- Zalecałbym utrzymanie na obecnym poziomie żywienia zwierząt, które dostają suchą karmę rano i zupę z mięsem około godziny 13. Postuluję też, by w każdym kojcu zmontować karmniki do podawania suchej karmy do woli - pisze weterynarz Marek Dobrowolski.
Psy umierają z głodu w schronisku dla zwierząt w Radomsku?
Co więcej, Dobrowolski jest za opracowaniem szczegółowych norm żywienia zwierząt z przeliczeniem dziennej dawki m.in. na ich wagę.
- Istnieje możliwość pozyskiwania tańszego mięsa z ubojni, hurtowni mięsnych i dużych sklepów. Poza tym gdyby w schronisku były urządzenia do mielenia kości i mięsa, można byłoby nie tylko taniej żywić zwierzęta, ale też zarabiać na sprzedaży nadwyżek karmy dla odbiorców z zewnątrz - radzi Dobrowolski.
Według Dobrowolskiego, konieczne jest też zadaszenie odkrytych kojców, utwardzenie wybiegów, a także zbudowanie kojców dla szczeniąt. Marek Dobrowolski chciałby również, by w schronisku pracowało więcej osób, wśród których powinni być wolontariusze.
A co na to władze miasta?
- Prezydent Anna Milczanowska przekazała już pismo do Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej, które prowadzi schronisko. Zadaniem przedstawicieli miejskiej spółki będzie teraz analiza sugestii weterynarza pod kątem tego, co można by zrobić w schronisku i ile by to kosztowało - mówi Sławomir Przybyłowicz, rzecznik Urzędu Miasta Radomska.
Czytaj także:
Kontrola za kontrolą w schronisku dla zwierząt w Radomsku. Jakie są ich wyniki?
Co się dzieje w schronisku dla zwierząt w Radomsku - komentarze władz i ekspertów
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?