Dziś mija pierwsza rocznica wybuchu wojny na Ukrainie. Przypominamy, jak rok temu mieszkańcy Radomska pomagali Ukrainie i jak przyjęli do siebie uchodźców. Akcji pomocy, protestów, koncertów i innych działań nie brakowało. Radomszczanie otworzyli swoje serca i domy dla potrzebujących.
Dary dla potrzebujących zbierano niemal natychmiast po ogłoszeniu wojny na Ukrainie.
- Akcja zrodziła się spontanicznie. Wczoraj znajoma wrzuciła posta na Facebooka, że jadą na granicę z pomocą i my postanowiliśmy, że również jedziemy. Ogłosiliśmy na Facebooku, że rozpoczynamy zbiórkę, zbieramy śpiwory, koce, środki czystości i jedzenie: chleb, wędliny, sery, owoce i rzeczy dla dzieci – mówiła rok temu Karolina Martela-Zakrzewska, która w Radomsku zbierała dary, by zawieźć je na granicę polsko-ukraińską.
W akcję niesienia pomocy zaangażowały się prywatne osoby, instytucje, urzędy oraz szkoły… Na osoby, które chciałyby pomóc uchodźcom z Ukrainy czekał bus Morsów z Radomska. Jak wyjaśniały wówczas Morsy, radomszczanie przynoszą żywność, artykuły higieniczne, jest wiele paczek z jednorazowymi pieluchami… Dary dla uchodźców można było składać również m.in. w biurze poselskim Anny Milczanowskiej. Radomszczanie przynieśli paczki z kołdrami, śpiworami czy żywnością.
Wkrótce pomoc przybrała bardziej zorganizowaną formę. Uchodźcy, którzy dotarli do Radomska, mogli np. uzyskać pomoc z ZUS. Akcja przeznaczona była dla uchodźców, którzy przybyli legalnie z Ukrainy do Polski po wybuchu wojny oraz dla pracujących już w Polsce rodziców dzieci, które po 23 lutego zostały sprowadzone do naszego kraju. Pracownicy ZUS pomagali zainteresowanym założyć profil na Platformie Usług Elektronicznych ZUS (PUE ZUS) i złożyć wniosek o świadczenie 500+.
Pomagały również samorządy. Np. w urzędzie miasta w Radomsku powołany został koordynator do spraw pomocy uchodźcom z Ukrainy, powstał także punkt informacyjny oraz w hali sportowej punkt recepcyjny, gdzie uchodźcy mogli znaleźć spokojny kąt.
Wkrótce i radni miejscy w Radomsku, i radni powiatowi przyjęli stanowisko wobec agresji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę.
W wakacje miasto zorganizowało najpierw piknik, a później kolonie dla dzieci z Wozniesienska, które jest miastem partnerskim Radomska.
Zobacz też:
Pomoc Ukrainie trwa do dziś…
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?