Kolejny konflikt między dyrektorką a nauczycielami? Nauczyciele z I LO dali wotum nieufności

Narasta konflikt pomiędzy dyrektor i nauczycielami w I Liceum Ogólnokształcącym w Radomsku. Nauczyciele zarzucają szefowej liceum m.in. to, że nie liczy się z ich zdaniem. W uleczeniu złej atmosfery pomóc ma organ prowadzący szkołę, czyli starostwo powiatowe i kuratorium oświaty. Czy w rezultacie dojdzie do odwołania kolejnej dyrektor? Tak się bowiem składa, że kilka tygodni temu w podobnych okolicznościach stanowisko straciła szefowa Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej z Radomska.

- Konflikt narastał od pewnego czasu. Czarę goryczy przelało lekceważące podejście pani dyrektor do opinii rady pedagogicznej - twierdzi Piotr Lewandowski, nauczyciel wychowania fizycznego i przewodniczący NSZZ Solidarność w I LO w Radomsku.

Rada pedagogiczna jednogłośnie przegłosowała wnioski w sprawie przyznania dwóm nauczycielkom nagrody starosty z okazji Dnia Edukacji Narodowej.
- 51 osób uznało, że na taką nagrodę w pełni zasłużyły pomysłodawczynie unijnego projektu edukacyjnego, który właśnie jest realizowany. Ale pani dyrektor nie złożyła naszego wniosku do tzw. organu prowadzącego. Nie wiemy dlaczego. Przecież to i tak urzędnicy starostwa podjęliby ostateczną decyzję, czy nagrody tym nauczycielkom się należą, czy też nie - mówi Lewandowski.

Nauczyciele są przekonani, że dobry dyrektor rozmawia i konsultuje się z gronem pedagogicznym, także w przypadku przyznawania nagród.
Rezultat narastającego sporu jest taki, że podczas ostatniej rady pedagogicznej podjęto uchwałę o wotum nieufności wobec dyrektor szkoły.
- Z punktu widzenia prawa, wotum nieufności nie istnieje. To sygnał, że nie widzimy możliwości dalszej współpracy z panią dyrektor. Liczymy, że organ prowadzący zorganizuje mediacje, które pomogą w uzdrowieniu sytuacji - podkreśla przewodniczący Solidarności.

Nauczyciele zapowiadają, że jeśli atmosfera w szkole się nie poprawi, podejmą kolejny krok, to znaczy będą głosować nad wnioskiem o odwołanie dyrektora.

Przedstawiciele powiatu wychodzą zaś z założenia, że konflikty zdarzają się wszędzie i że ten w I LO, jeśli faktycznie istnieje, uda się w jakiś sposób załagodzić.
Grzegorz Szymczak, naczelnik wydziału oświaty w Starostwie Powiatowym w Radomsku zapowiada, że w następnym tygodniu odbędzie się spotkanie z przedstawicielami związków zawodowych.
- Liczymy, że działania nauczycieli nie będą zmierzały w kierunku odwołania dyrektora. Tym bardziej że pani dyrektor do końca kadencji został już tylko rok. Na razie niewiele wiemy na ten temat, bo pismo związkowców jest bardzo enigmatyczne. - mówi Szymczak. - Musimy ustalić, co jest przyczyną konfliktu. Jeżeli powodem są tylko nagrody dla nauczycieli, to nie będziemy mogli nic zrobić. Nagrody są bowiem wyłącznie w gestii dyrektora.

Podobnego zdania jest dyrektor I LO Agnieszka Styczyńska-Dryja. - Zgodnie z ustawą o systemie oświaty to dyrektor, a nie rada pedagogiczna, wnioskuje o nagrody dla nauczycieli - komentuje.

- Dla mnie to konflikt polityczny - mówi krótko. - Co chwila ktoś nasyła na mnie kontrole, a do tej pory nikt nie miał do mojej pracy żadnych za-strzeżeń.
Zarówno dyrektor, jak i nauczyciele zapewniają, że opisana sytuacja nie ma negatywnego przełożenia na uczniów.

Czytaj także o konflikcie w Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej:

Narasta konflikt w Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej
Dyrektorka Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej zostaje na stanowisku. Nauczyciele rozczarowani
Beata Ciupińska, dyrektorka Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej, odwołana ze stanowiska
Barbara Witalewska została nowym dyrektorem Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej