Mieszkańcy gminy Gidle nie muszą się już martwić obecnością w sąsiedztwie ich domów pojemników z odpadami farmakologicznymi. Właściciel posesji przy ul. Kartuzkiej wziął odpowiedzialność za porzucona na jego podwórku odpady. W poniedziałek (19 września) wywozem paletopojemników zajęła się specjalistyczna firma ze Zduńskiej Woli.
Przypomnijmy, 34 pojemniki z różnego rodzaju chemikaliami pojawiły się tu na początku września. Nie wiadomo było, kto je przywiózł, nie wiadomo skąd. Właściciele posesji mieli za drobną opłatą zgodzić się przechować paletopojemniki przez jeden dzień... ale nikt po nie nie wrócił. A nieprzyjemny zapach zaczął przeszkadzać mieszkańcom. 6 września po badaniach wykonanych przez strażaków, sanepid i inspektora ochrony środowiska okazało się, że substancje nie zagrażają otoczeniu.
Sprawa nie została jednak zakończona. Choć właściciel posesji zobowiązał się do usunięcia pojemników, policja wciąż prowadzi postępowanie, które ma wyjaśnić, kto stoi za porzuceniem odpadów Gidlach.
Czytaj więcej: Gidle: Kto zajmie się utylizacją porzuconych chemikaliów?
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
