MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Jak w tym roku PUP podzieli pieniądze z Funduszu Pracy i Europejskiego Funduszu Społecznego?

Przemysław Jafra
Zofia Orzeł mówiła o trudniej sytuacji na rynku pracy
Zofia Orzeł mówiła o trudniej sytuacji na rynku pracy Przemysław Jafra
Staże, dotacje na rozpoczęcie działalności gospodarczej, tworzenie nowych miejsc pracy - wiadomo już, jak radomszczański pośredniak podzieli pieniądze z Funduszu Pracy i Europejskiego Funduszu Społecznego.

O sytuacji na rynku pracy w powiecie radomszczańskim dyskutowali członkowie Powiatowej Rady Zatrudnienia.

Bezrobocie w powiecie radomszczańskim jest bardzo duże. Na początku lutego przekroczyło ponad 7,5 tysiąca osób. Co piąty zarejestrowany w Powiatowym Urzędzie Pracy nie ma ukończonych 25 lat (aż 40 proc. z nich to osoby z wykształceniem gimnazjalnym i podstawowym). Ponad 30 procent stanowią osoby powyżej 45. roku życia. Zdaniem Zofii Orzeł, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Radomsku, pracodawcy poszukują osób, które mają już pewne doświadczenie zawodowe. Formą pomocy dla osób, które wchodzą na rynek pracy, od wielu lat są staże. W tym roku PUP w Radomsku przeznaczy na nie około 2,6 miliona złotych. Dzięki temu staże będzie mogło odbyć około 300 osób.

Nieco więcej pieniędzy niż w ubiegłym roku będą mogły otrzymać osoby chcące uruchomić własną działalność gospodarczą i pracodawcy, którzy zdecydują się utworzyć nowe stanowiska pracy.
- W tym wypadku nie będziemy różnicować kwot - wyjaśnia dyrektor PUP. - Rozważano trzy warianty dotacji w kwotach 15, 17 i 20 tysięcy złotych.
Ostatecznie osoby ubiegające się o dotację z pośredniaka otrzymają 17 tysięcy złotych. Będzie to więc nieco więcej niż przed rokiem, kiedy to dotacja wynosiła 15 tys. zł. Na tym dobre wiadomości się kończą, gdyż według prognoz z dotacji będzie mogło skorzystać około 160 osób (w ubiegłym roku było ich ponad 200).

Będą też oczywiście pieniądze na szkolenia, skorzysta z nich około 100 osób. Będzie można m.in. zdobyć umiejętności technologa robót wykończeniowych.
Dyrekcja PUP liczy, że przy okazji bezrobotni poprawią estetykę urzędu.
- Przeprowadzenie tych prac jest niezbędne - tłumaczy Zofia Orzeł. - Jak każdy, szukamy oszczędności, stąd nasz pomysł, aby remont przeprowadzić między innymi za pieniądze Funduszu Pracy.

Jedynie kilkanaście osób będzie mogło liczyć na szkolenia indywidualne.

Blisko 240 tysięcy złotych zostanie przeznaczone na roboty publiczne, z których korzystają głównie gminy. Około 50 osób zostanie skierowanych do prac interwencyjnych. 80 bezrobotnych będzie mogło skorzystać z tzw. prac społecznie użytecznych przeznaczonych dla osób będących pod opieką pomocy społecznej.

Co na to bezrobotni?
- To pozytywne informacje, ale boję się, że bez znajomości nie załatwi się ani stażu, ani dotacji - uważa jeden z nich.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Szokująca oferta pracy. Warunkiem uczestnictwo w saunie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto